Beskid Niski i rowerowanie

Beskid Niski i rowerowanie

Beskid Niski. Z pozoru mało atrakcyjne, rozległe obniżenie łańcucha Karpat, pomiędzy Krynicą a Komańczą a ściślej rzecz biorąc to Cisną, bo graniczne, niewysokie, przepięknie regularne i łagodne kopuły, pomiędzy Komańczą a Cisną właśnie, to geograficznie wciąż Beskid Niski (mimo że i mieszkańcy, i przybysze są przekonani, że znajdują się niemal w centrum Bieszczad).

Niskie czy też bardzo niskie góry, stanowią niemal prostokątny obszar, którego dłuższy bok ma prawie 100 km. Graniczy od zachodu z Beskidem Sądeckim, w którym to – od nisko położonych dolin do szczytów – przewyższenie sięga nawet ponad 1 kilometr, na przykład dolina Dunajca w Łącku i położona w pobliżu kulminacja Wielkiej Radziejowej. A od wschodu – z Bieszczadami, gdzie doliny są położone wyżej, bo od 500 – 700 m n.p.m ale wciąż to niemal 800 metrów w pionie do linii grzbietów połonin.

Zarówno Beskidy jak i Bieszczady to wciąż góry niskie ale jednak poruszanie się po nich, przemieszczanie się z jednej doliny do kolejnej, wymaga naprawdę sporego wysiłku, a znaczne obszary Bieszczad są dostępne jedynie pieszo bo słusznie jazda, na przykład rowerem, jest całkowicie zabroniona w pasie połonin.

W praktyce – z uwagi na nachylenia stoków i przewyższenia – dostępność terenu dla zwykłych zjadaczy chleba – którzy nawet często lub czasem, czy incydentalnie, bądź niemal w ogóle, nie jeżdżą rowerem – jest bardzo ograniczona.

Za to Beskid Niski – poza niewielkimi obszarami Magurskiego Parku Narodowego i fragmentami swoich licznych rezerwatów – jest stworzony do jazdy rowerem i pokonywania naprawdę dużych odległości, również przez totalnych amatorów rowerowych.

Niespodziewanym bogactwem Beskidu Niskiego jest rozległość terenu i liczba odrębnych, różniących się od siebie dolin, nie tylko głównych rzek – bo tych jest sześć: od wschodu – Biała, Ropa, Wisłoka, Jasiołka, Wisłok i Osława, ale grubo ponad stu dolin położonych wokół równie licznych dopływów głównych rzek Beskidu Niskiego.

Etnograficznie i kulturowo to obszar kiedyś licznie zamieszkany przez Łemków – polską grupę etnograficzną – wraz z Polakami, Żydami i Ukraińcami. Zagadnienia etnograficzne w Beskidzie Niskim są niezwykle skomplikowane i ciekawe a wciąż żywym dziedzictwem kulturowym tego obszaru jest kilkadziesiąt obiektów cerkiewnych (tyle pozostało a znacznie więcej zostało zniszczonych bądź opuszczonych czy rozebranych).

Niezwykle interesująca jest też historia militarna Beskidu Niskiego: od konfederacji Barskiej po II wojnę światową. W tym kilkaset cmentarzy pobudowanych tutaj – w swoistym stylu architektonicznym – po jednej z największych kampanii militarnych w dziejach – operacji gorlickiej.

Lasy Beskidu Niskiego również są niezwykle oryginalnym i jedynym w swoim rodzaju tworem skomplikowanej historii i współczesności. Są to – dzięki bogatej sieci drogowej i łagodnemu ukształtowaniu terenu – lasy produkcyjne, oferujące największą bioróżnorodność (w efekcie planowej i przemyślanej gospodarki)  oraz sieć zakładowych dróg leśnych, wolnych od ruchu pojazdów mechanicznych (w tym nielegalnego ruchu quadów i motocykli) – za to dostępnych dla ruchu rowerowego.

Są więc to lasy bogate, przepiękne i dostępne – można powiedzieć, że ich fragmenty stanowią modelowy przykład nowoczesnej ochrony przyrody, polegającej nie na absencji lecz na obecności i rozważnej aktywności ludzi w obszarach cennych przyrodniczo.

Beskid Niski jest najlepszym pod słońcem miejscem do rowerowania, kręcenia się rowerem po całym terenie, również w grupach rodzinnych oraz w większych grupach zorganizowanych, zróżnicowanych pod względem wieku i kondycji. Dowolnie.

Jeżeli poszukujecie rowerowania wychowawczego, które ma odtwarzać więź rodzinną lub integrować zespoły pracownicze albo dzieci i młodzież szkolną – nie ma lepszego miejsca na ziemi niż Beskid Niski.

I nie ma lepszej oferty niż nasza Mobilna Wypożyczalnia Rowerów, działająca na terenie tak zwanego Zagłębia Ambitnej Turystyki. Polecamy film Beskid Niski – na ratunek cywilizacji 2021 oraz cykl filmów o poszczególnych gminach Zagłębia, pod tym samym tytułem.