Swoboda i sielskość, ale…

Swoboda i sielskość, ale…

Swoboda i sielskość, ale…  najważniejsza organizacja i roztropne planowanie.

Nie oznacza to, że w Beskidzie Niskim nie można zabłądzić. Wręcz przeciwnie. Możliwe są niemal dowolne kierunki wycieczek rowerowych ale pod warunkiem, że wykorzystują one ukształtowanie terenu i istniejącą sieć drogową w sposób fachowy. W Beskidzie Niskim głębokie jary i strome stoki, po których poruszanie się jest naprawdę trudne a największym wrogiem rowerzysty (i piechura) może okazać się błoto, które w niektórych miejscach potrafi przetrwać nawet długie okresy suszy. Jest zadziwiająco lepkie, bo jesteśmy na obszarze fliszu karpackiego i gdy oblepi Twój rower, naprawdę uniemożliwi Ci jazdę. Zadziwiająco często pojawia się akurat tam, gdzie właśnie jedziesz, robiąc atrakcyjny skrót bądź gdy wprowadzasz inteligentną zmianę trasy.

Dlatego Mobilna Wypożyczalnia Rowerów, z założenia, proponuje swoją bogatą ofertę sprzętową wraz z przewodnikiem-opiekunem grupy lub dwoma bądź trzema przewodnikami – gdy grupa rowerzystów jest duża. Przewodnicy gwarantują wybór właściwych dróg, dzielą się z Tobą swoją wiedzą na temat terenu, w którym się znajdujecie i zwyczajnie naprawią awarię sprzętu, na przykład przebite koło.

Zagłębie Ambitnej Turystyki jest odpowiednie, zarówno dla rowerów górskich marki KTM ULTRA jak i górskich elektryków. Te ostatnie rowery marki KTM KAPOHO, z 2021 roku, z pojemną baterią, doskonałą amortyzacją nierówności oraz perfekcyjnie, niezauważalnie działającym silnikiem wspomagania elektrycznego, oferują zupełnie niezwykłe możliwości eksploracji Beskidu Niskiego.

Możemy zaplanować dla dowolnie dużej grupy autokarowej – nawet 60 osób – wyprawę przez kilka dolin Beskidu Niskiego a nawet spróbować wyprawy przez cały Beskid Niski (na przykład w ciągu dwóch dni rowerowania). Z różnymi wariantami asysty samochodowej, serwisu zapasowych baterii i kilkunastoma opcjami trasy. Łącznie z możliwością podziału grupy na kilka mniejszych, z adekwatnymi do umiejętności i preferencji programami samej jazdy rowerem i zwiedzania dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego.